Ostatnio moje rękodzieło skupia się wyłącznie na szyciu na maszynie. Uczę się, kupuje materiały, szukam inspiracji...
Gwiazdkę i księżyc zażyczyło sobie moje dziecko. Mama obiecała to mama musiała zrobić ;) Była to sama przyjemność. Pracy na kilkanaście minut, a na koniec mina dziecka... bezcenna.
Pierwszy powstał księżyc. Mógł być trochę większy, no i wykończenie trochę lepsze. Po włożeniu wypełnienia chciałam zaszyć otwór na maszynie i nie jestem zbyt zadowolona z efektu. Gwiazdkę postanowiłam zaszyć już ręcznie i wyszło o wiele lepiej.
Pomyślałam, że poduszko-przytulaki będą miały buzie i oczka, dlatego narysowałam je specjalnym mazakiem do tkanin.
Księżyc :)
Gwiazdka :)
Mam kolejne zamówienie od mojego dziecka. Mój syn chce teraz rakietę... i pewnie powstanie hehe. Mam nadzieję, że sprostam zadaniu ;)
Pozdrawiam, Agnieszka
Gwiazdka bardziej mi się podoba, ma jakąś ładniejszą minę, choć i księżyc jest niczego sobie. Uważaj, bo niedługo Staś poprosi Cię o Tomka pociąga albo jeszcze coś bardziej wymyślnego
OdpowiedzUsuńKsiężyc był pierwszy, gwiazdka już lepiej, bo już ciut mądrzejsza byłam. Mam nadzieję, że dam radę ;)
UsuńRewelacja :) sama chętnie bym do takich się poprzytulała :)
OdpowiedzUsuńDzięki, w sam raz do przytulania :)
Usuńcoś wiem o tej minie dziecka :) ostatnio robiłam kocyk na prezent i Oli stwierdził, że chce taką poduszkę. Właśnie ją tworze a Młody siedzi obok i niecierpliwie pyta: mamo kończysz już? bo chce się do tej poduchy przytulić :)
OdpowiedzUsuńZrób tych gwiazdek więcej- wtedy Twoja pociecha będzie miała cały gwiazdozbiór. Bardzo ładnie Ci wychodzą :)
Dzięki, ach te dzieci ;) pewnie jak bym więcej zrobiła to też by było super, mnie cieszy to że mu się podoba :) Pozdrawiam
UsuńBardzo fajny zestaw .pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję, pozdrawiam serdecznie :)
UsuńDziękuję, pozdrawiam serdecznie :)
Usuń