Trochę się spóźniłam z wielkanocnym postem, ale pokażę chociaż moje materiałowe króliczki. Zabierałam się za ten post ale zawsze było coś innego do zrobienia. W tym roku dużo ozdób nie robiłam, miałam trochę z zeszłego roku. Kupiłam żywe kwiaty, tulipany i hiacynty, żółte róże w doniczce i malowałam z dzieckiem jajka (fajna zabawa).
Przeglądając inne blogi,zobaczyłam post u Fioletowa Żyrafa, gdzie właśnie zobaczyłam bardzo fajne króliczki. Pomyślałam, że przecież ja też mogę takie uszyć ;)
Użyłam resztek materiałów, znalazłam szablon w internecie i tak o to są ;)
Pozdrawiam, Agnieszka
Typowo wielkanocna ozdoba ;-) Bardzo mi się podobają ;-) Sa pewnie tak mięciutkie, że rownie dobrze mogłyby słuzyć na minijaśki ;-)
OdpowiedzUsuńDokładnie Monika, Jak zrobiłam pierwsze 2 to Staś z nimi spał i w ogóle cały czas myślał że uszylam mu zabawki hihi 😉
Usuńten żółty skradł moje serce, materiał ma fajny wzór!!!
OdpowiedzUsuńja w tym roku nie robiłam za bardzo nic na święta, jakoś przeleciały i .... czekam na Boże Narodzenie :)
Dzięki, żółtego wystarczyło tylko na jednego króliczka ;)
UsuńŚliczne te twoje króliczki :) trochę eleganckie jak moje, bo też pięknie ozdobione w muszkę :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, kokardka musiała być ;)
UsuńPiękne ♥ Muszę się w końcu skusić żeby je zrobić ;)
OdpowiedzUsuńDzięki :) U Ciebie na blogu same cuda :) Pozdrawiam
UsuńBardzo ładne mają fajne oczka , Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie pomyślane
OdpowiedzUsuńCzesc Aga :-) dopadlam cie:-) nie wiedzialam ze takie slicsnosci robisz,ja tez chce maszyne do szycia :-) a wiesz ze my sie znamy :-)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń